Goldman Sachs zauważa, że w poniedziałek po wyższych niż oczekiwano danych inflacyjnych z Nowej Zelandii.
Dane znajdują się tutaj ICYMI:
CPI w Nowej Zelandii w II kw. 1,7% kw./kw. (oczekiwane 1,5%)
Goldman Sachs:
Goldman Sachs ocenia, że zaskoczenie w górę CPI „w stosunku do już podwyższonych prognoz RBNZ wyraźnie zwiększa ryzyko, że RBNZ przyspieszy tempo zacieśniania polityki pieniężnej na sierpniowym posiedzeniu (widzimy 35% szans na podwyżkę o 75 pb).
Ale GS idzie nie,
„Jednak zauważamy, że na posiedzeniu w zeszłym tygodniu RBNZ wskazał już „krótkoterminowe ryzyko wzrostu” dla inflacji, ale zostało to zrównoważone w stosunku do „pojawiających się średnioterminowych zagrożeń dla aktywności gospodarczej”, kierując swoją decyzję o Podwyżka o 50 pb.
Przy OCR już na umiarkowanie restrykcyjnym poziomie 2,50%, uważamy, że poprzeczka dla RBNZ do przyspieszenia tempa zacieśniania w tym momencie cyklu jest stosunkowo wysoka – i prawdopodobnie będzie wymagała wyraźniejszych oznak wybicia w długoterminowej inflacji oczekiwania, a nie wysoka inflacja punktowa.
Podtrzymujemy nasze wezwanie do podwyżki o 50 pb w sierpniu i 3,50% OCR do końca roku i będziemy uważnie obserwować nadchodzące dane o sile roboczej za II kw. oraz oczekiwania inflacyjne przed sierpniowym posiedzeniem RBNZ.